Jak zawsze czerpiemy całymi garściami – do dobrej zabawy nawet „krzaczory” nam nie są straszne. Przedrzemy się, oby można było iść po krawężniku:) A i obserwacje zaskakujące – kwitnące róże w pięknej okazałości. Pora na kwitnienie doskonała, prawda? A...

Wróbelki poznały zjawisko elektrostatyki. Jak sama nazwa i zjawisko to czarna magia, tak wykorzystanie w praktyce – sama frajda.

Czy leci z nami pilot?? Znacie ten stan? Zrobić wszystko, żeby nic nie robić, ale żeby było zabawnie. No właśnie Wróbelki są na dobrej drodze, żeby go udoskonalić w czynach. Sprzątanie może poczekać, przecież nie ucieknie;)))

Tym razem w ruch poszła kreda. Powstały „kostkobrukowe” arcydzieła. Dzieci podczas pracy przyjmowały różne pozy widoczne w tle. A cała zabawa skończyła się tradycyjnymi i niezawodnymi klasami.

Wróbelki podejmując pierwsze próby kodowania z wykorzystaniem kubeczków stanęły przed nie lada zadaniem grupowym. No właśnie ciężko współpracować jak duch rywalizacji wisi w powietrzu – kto pierwszy, kto lepiej, kto dokładniej, kto więcej????? Pytaniom nie było końca. Chłopcy czy...

Tym razem do przedszkola nie przyleciały Wróbelki tylko…. No właśnie widać. I każdy prezentował się wyśmienicie.

Jak dobra zabawa wisi w powietrzu to nawet zasieki nie są straszne. Można przecież wisieć na krześle albo radować się z wieżowca. Bo ilu tam zmieści się mieszkańców…

Wróbelki zanim zaczną prawdziwe kodowanie na dywanie muszą najpierw oswoić się z nową pomocą jaką są kubeczki do kodowania. Oswajanie się poszło migusiem, ponieważ już za drugim podejściem powstała imponująca budowla. Oczywiście każde piętro w odpowiednim odkodowanym kolorze. I...